sobota, 6 września 2014

Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana

Tym razem, chciałbym poświęcić wpis na niejako uzasadnienie wybranej przeze mnie branży. Jak już pisałem wcześniej, prawo jazdy posiada niemalże każdy i prędzej czy później każda osoba decyduje się zapisać na kurs szkoleniowy. Co prawda, zgadzam się z tym, że ośrodków i szkół jazdy jest już teraz naprawdę mnóstwo, jednak chociażby mój przykład pokazuje, że wciąż jest jeszcze zapotrzebowanie. Nie wszyscy chcą korzystać z usług wielkich ośrodków, których co prawda wielką zaletą są statystyki zdawalności, którymi mogą się pochwalić i które świadczą o jakości oferowanych usług. Jednakże przekonałem się już, że są także osoby, które decydują się właśnie na wybór takiej mniejszej szkoły nauki jazdy, jak moja. W większości są to osoby, którym zależy na bezstresowych kursach, swobodnej relacji z instruktorem, a bardzo często chodzi także o dostępność czasową. Jak już wspomniałem, poza sezonem zimowym, jest naprawdę bardzo dużo chętnych na kurs prawa jazdy, tak więc w większych ośrodkach niekiedy lekcje odbywają się w bardzo dużych odstępach czasu, co także wpływa na to, że cały kurs trwa niezwykle długo.





Powiem Wam, że odkąd tylko na początku funkcjonowania mojej szkoły udało mi się zdobyć pierwszych klientów, tak dotąd nie narzekam na chętnych odbycia kursu u mnie. Myślę więc, że śmiało mogę teraz już powiedzieć, że było to dobre posunięcie i warto było zaryzykować.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz